Hołd dla Tuwima





Ekonomiści, co na kryzys
recepty coraz lepsze macie,
ze swych ekonomicznych wyżyn
coraz nas bardziej zadłużacie.
Opiniotwórczy dziennikarze
wiedzący jaką zagrać nutę.
Za obiektywne komentarze
całujcie mnie wszyscy w dupę.


Piłkarze, co prezentujecie
najwyżej futbol dla ubogich,
znów trawę gryźć obiecujecie,
a potem plączą wam się nogi.
Studenci świeżo upieczeni,
znający już mądrości kupę
i wy, wysoko urodzeni,
całujcie mnie wszyscy w dupę.


Malarze tak awangardowi,
że wyprzedzacie swą epokę,
wybaczcie uśmiech autorowi
i proszę, przyhamujcie trochę.
Piewcy poezji tak nadętej,
że przy was czuję się jak głupek,
rzecznicy sztuki niepojętej,
całujcie mnie wszyscy w dupę.


I celebryccy literaci
muszący się dowartościować.
Wam, jak nikomu się opłaci
makulaturę produkować.
I nadambitni piosenkarze
profanujący dziś Grechutę,
akwizytorzy tanich wrażeń,
całujcie mnie wszyscy w dupę.


I wy, co wiedzą się chełpicie,
robiący wszystko doskonale,
swych rad mi nigdy nie skąpicie,
choć was nie proszę o to wcale.
I ty cwaniaku pewnej partii,
wymachujący sztucznym fiutem
i ci, co chcieliby monarchii,
całujcie mnie wszyscy w dupę.


Sędziowie zawsze niezawiśli,
szczególnie gdy przed wami władza.
Po głowie krążą mi wciąż myśli,
że sprawiedliwość wam zawadza.
Przywódcy junt znienawidzonych,
ścielący swoje kraje trupem
i ci, co biją im pokłony,
całujcie mnie wszyscy w dupę.


I ty, choć zgrzeszyć nie zdążyłeś,
a do spowiedzi latasz stale,
choć muchy w życiu nie skrzywdziłeś,
zawracasz Bogu znów gitarę.
Wyczekiwacze końca świata
odprawiający już pokutę
i ci, na których nie ma bata,
całujcie mnie wszyscy w dupę.


Anarchistyczni zadymiarze,
co żadnej władzy nie kochacie,
wy w bezprzykładnej swej odwadze,
gdy trzeba... pierwsi spierdalacie.
Heteroseksualni gnoje
martwiący się o cudzy kuper.
Wam, jak nikomu dziś odpowiem:
całujcie mnie wszyscy w dupę.


Internetowi wymądrzacze
kryjący się pod pseudonimem.
Telewizyjni odmóżdżacze
twierdzący, co i kto powinien.
I Ty poeto niemoralny,
za to z moralnym kręgosłupem,
odpowiesz pewno: Generalnie,
całujcie mnie wszyscy w dupę.


2014


poprzednido górynastępny